niebieski, błękitny dym z tłumika !!!

[syngrzes]

Bis, jak nie masz AC, i nie jeździsz szybciej niż 190 to można. Z tym AC to chodzi o to żeby jak by co, to się nikt nie przyczepił że złe opony masz

czegoś nie rozumiem skoro na dzień dzisiejszy mamy ogranczenie prędkośći do 130 na autostradach to co do tego ma AC skoro opona jest przystosowana do jazdy 190 km/h więc powinno byc ok, ponieważ nie ma miejsca w Polsce, poza torem wyścigowym na jazdę z taką prędkością. :roll:

[pawiel2]

niebieski, błękitny dym z tłumika !!!

Witam!

Piszę tutaj, gdyż potrzebuję pomocy. Nie mam już pomysłu, ani przyczyny dziwnego zachowania auta

Moje autko Octavia 1,9 TDI 110KM ASV

Niebieski dym, niebiesko szare zadymienie z tłumika.

Objawy:
1. Na zimnym czy ciepłym odpala od pierwszego razu, raz mi się zdarzyło, że miałem problem z odpaleniem na ciepłym silniku tzn dłużej zakręcił, ale to wina alternatora była. Teraz pali od pierwszego i bez proszenie, przekręcam kluczyk i pali
2. Na zimnym silniku nie dymi, gdy kapkę się silnik podgrzeje, trochę wskazówka od temp. drgnie, dosłownie drgnie i turbina się załączy z tłumika obłok niebieskiego, błękitno szarego dymu.
3. Do momentu aż silnik się zagrzeje i trochę jak będzie ciepły, pochodzi kopci na niebiesko, błękitnie szaro, jak dodam gazu, na jałowych obrotach nie kopci
4. Gdy pochodzi na ciepłym tak 90 st. to dymienie ustaję, tylko jak ruszam spod świateł bądź z zatrzymana i dodam gazu i turbina się załączy to wyrzuca obłok z tłumika
5. Płyny chłodzącego nie ubywa, choć nie ma on z tym nic wspólnego, oleju niewiele, naprawdę niewiele ale ubywa
6. Turbina ładuje ciśnienie, auto ma moc i zbiera się bardzo dobrze, wkręca się też dobrze

Co sprawdzono:
1. Turbosprężarka była regenerowana w grudniu zeszłego roku i nie było z nią problemów
2. Pojechałem na sprawdzenie szczelności, kompresji na cylindrach - kompresja jest (wydruk wrzucę albo przepiszę jak odbiorę)
3. Wtryskiwacze wymontowałem i pojechałem sprawdziłem - wszystkie cztery dają tak w normie ok. 200 bar. Fakt jeden był trochę przypchany i trochę źle wtryskiwał, ale posprawdzany dalej i odetkał się i ładnie rozpyla. Wszystkie cztery ładnie i normatywnie rozpylają.
4. Kąt wyprzedzenia zapłonu ustawiony.
5. Myślałem, że może w paliwie woda na początku, ale bp ultimate zalałem i sprawdziłem czy nie ma wody w odstojniku w filtrze paliwa (z praktyk nauczka, tankowali do maszyn budowlanych lipa paliwo i było w nim strasznie dużo wody i kopciły na taki błękitnawy kolor, raczej biały) - brak, ani kropelki u mnie
6. W przewodach idących od intercoolera do egr jest olej, ilość jego jest jak dla mnie trochę spora, z tej rury plasticowej co wchodzi za pomocą węża gumowego do egr wyciekło oleju taka plama (nie jest to kałuża ale wydaje mi się, że przy dużo oleju)

W sobotę będę montował alternator to wymontuję intercooler i zobaczę co tam w środku się dzieje

Auto ma przejechane 160 000km jestem 2 właścicielem, przebieg jest albo dobrze cofnięty albo nie był cofany, ponieważ komputer nie wykrył.

Nie mam totalnie pojęcia co to może już być. Pomocy

[rrysio]

oleju niewiele, naprawdę niewiele ale ubywa

A co to znaczy niewiele?

[tazunio]

jeśli dymek jest błękitny to olej musi palić... teraz trzeba ustalić co jest nieszczelne (uszczelniacze, pierścienie itd.)

[ozzi]

Witam kolegę mam identyczny problem, ale też jeszcze nie udało mi się go wyeliminować ------- diagnosta zasugerował mi, że moge mieć jakiś problem w głowicy ale cholera wie co i jak ------ oczywiście jestem po wszystkich testach jakie kolega przeprowadził ----- diagnosta, który wskazał na problem w głowicy powiedział, że delikatnie mi coś dzwoni jak szklanki. Ale szklanki mam wymienione - popychacze, zawory, pierścienie, uszczelkę, szlif głowicy. W tej chwili jeżdzę tak jak jest bo nie ma to wpływu na silnik chyba że ktoś wpadnie na jakieś cudowne rozwiązanie i wyeliminuje to dymienie. Pozdrawiam i czekam na rozwiązanie

[pawiel2]

Niewiele tzn tak ok pół litra na 10 000 km
Wiem, że ubytek oleju jest w dieslu normą, ale skądś się musi brać przy spalaniu ten olej bo dym jest.
Jakby to były pierścienie na tłokach to nie miałby kompresji, a kompresja sprawdzona na cylindrach i jest ok


W sobotę spróbuję jeszcze odłączyć wąż intercooler - egr wtedy będzie zasysał czyste pow z zewnątrz, a na końcu węża z intercoolera założę szmatkę. Jak nie będzie kopcił, a na szmatce olej no to turbina raczej musi wrócić na gwarancję, jak będzie kopcił no to niestety przyczyny chyba należy szukać w silniku.

Jeszcze mi tu znajomy podpowiedział, że może poszły uszczelniacze, "gumki" zaworów, ale mów, że wtedy raczej by kopcił non stop.

Liczę na Waszą pomoc, bo już sporo topików przejrzałem odnośnie podobnych, ale nie tych samych przypadków.

[tazunio]

ma ten sam silniczek i od wymiany do wymiany (zalewam pod gorna granice) zchodzi mi do polowy podzialki... o zadnym dolewaniu nie ma mowy

[marco1]

Jak silnik jest rozgrzany i na biegu jałowym dodasz gazu utrzymując stałe obroty około 2000 i będzie dymił na niebiesko to na 99% przyczyna tkwi w pompie wtryskowej

Miałem ten sam problem, wyrobiony jest korpus pompy wtryskowej i (żebym dobrze się wysłowił) to chodzi o to że pompa wtryskowa wraz ze wzrostem obrotów silnika zmienia kąt wyprzedzenia wtrysku i jeżeli korpus jest wyrobiony to ten kąt nie ulega zmianie bądż zmienia się nieprawidłowo - tak mi tłumaczył gość który robił mi pompę

Teraz jak ręką odjoł

[Jaras E21]

dymienie na niebiesko to olej ...

ubytek oleju nie jest normą.

mi też brała ok 1l od wymiany do wymiany po wymianie turbo nie bierze nic. Przebieg aktualny 230kkm

to że turbina była regenerowana nie jest pewnikiem, że jest złożona prawidłowo i że uszczelniacze faktycznie spełniają swoje zadanie


zapominacie też ,że to ze jest kompresja nie znaczy ze pierścienie mozna odrzucic jako powód.

silnik z mojego 3-go auta. stara 3,5l benzyna r6 od bmw kompresja idealna na wszystkich cylindrach. a spalanie oleju rzędu litr na 100km. Diagnoza to pęknięty pierścień zbierający NA JEDNYM CYLINDRZE! ale silnik ma pewnie grubo ponad 600kkm

w kazdym razie wydaje się to nierealne w tdi ... obstawiałbym mimo wszystko turbo

[przemo_w2]

mam ten sam problem dymi jak cholera niebiesko szarodiagnoza pierwsza uszkodzony czujnik plynu chlodzacego wymieniony i dalej to samo ale jakby troche mniej a moze mi sie tylko wydajejestem umowiny na czwartek ma mi zrobic mechanik diagnoze pompy tlumaczyl ze sa tam trzy zawory jeden od obrotow drugi od kata wyprzedenia zaplonu a trzeci nie pamietam i ktorys napewno zwalony i silnik dostaje paliwo w koncowej fazie czyli wydechujak poznam diagnoze i uporam sie z ta usterka to napewno dam znac wam koledzy ale problem na 99 % lezy w pompie!!!

[pawiel2]

Zobaczę, jutro będę montował alternator i zamierzam zdemontować intercooler i zobaczyć ile w nim jest oleju. Wyczyszczę intercooler i wąż intercooler - egr, ale nie założę węża do egr tylko założę tam szmatkę i zobaczę ile oleju wyrzuca i czy kopci jeśli wąż nie jest założony.

Jeśli będzie kopcił to poczekam aż sprawdzisz tą pompę bo to też biorę pod uwagę, jeśli jednak nie będzie kopcił, a na szmatce będzie olej to podjadę tam gdzie turbinę robiłem i oddam na gwarancję.

Widzę jednak, że nie tylko w mojej octavce taki problem

[ Dodano: Nie 09 Maj, 10 16:54 ]
Jak silnik jest rozgrzany i na biegu jałowym dodasz gazu utrzymując stałe obroty około 2000 i będzie dymił na niebiesko to na 99% przyczyna tkwi w pompie wtryskowej


Dzięki za zainteresowanie. Słuchaj, zrobiłem dzisiaj tak jak napisałeś. Przejechałem się kawałek, jak turbina się załączała to od razu niebiesko za autem. Rozgrzałem silnik zatrzymałem się na parkingu i tak starałem się i wszedłem w obroty ~2000 i przytrzymałem go na tych obrotach i nie dymił na niebiesko, dopiero jak dodałem gazu i przekroczyłem te 2000 obrotów zaraz niebieskawo.

Druga sprawa to wczoraj montowałem alternator i auto i tak było rozebrane to postanowiłem wyjąć intercooler i z ciekawości zobaczyć ile tam jest oleju. Jak go zdjąłem poświeciłem to tego oleju było kapeczkę, jak go przechyliłem i zaczął się wylewać to w sumie około może nawet i ponad 50 ml się wylało z samego intercoolera. Wyczyściłem węże intercooler - egr i zmontowałem. Uruchomiłem, zagrzał się i trochę go przegazowałem i nie kopcił a za chwilę zaczął sadzić na niebiesko. Rozmontowałem rurę co wchodzi do egr i w rurze jest olej.

Czyli chyba jest ustalony winowajca - turbosprężarka.

na to by wszystko wskazywało.

[ Dodano: Nie 23 Maj, 10 13:52 ]
Witam.
Problem prawie rozwiązany. Byłem u silnikowca i powiedział mi to co sam wiedziałem i chciałem zrobić, ale wolałem się upewnić. Przyczyna tkwi w regenerowanej turbinie. Tylko wsiadł dodał gazu i powiedział, że nie ma po co go nawet pod komputer podłączać i generować koszta. Pojechałem i zażądałem wymontowania turbiny, bo sam nie moglem - śruby znaczone i okazało się, że są oderwane dwie łopatki turbiny i skrzywił się wałek co spowodowało luzy wzdłużne wałka co powodowało przepuszczanie oleju na uszczelniaczach (luz promieniowy niż wzdłużny jest lepszy bo oleju nie przepuszcza). Teraz tylko przeprawa z tymi od turbiny bo nie chcą gwarancji za to uznać. Tłumaczą, że coś mogło się od silnika oderwać i uszkodzić łopatki.

[piramida]

sorki za kotleta, jak tam turbinka? Dalej kopci na niebiesko czy problem rozwiązany?

[pawiel2]

Problem rozwiązany, przyczyną było uszkodzenie dwóch łopatek po stronie gorącej i przez to skrzywił się wał turbiny i dostał luzów wzdłużnych. Już wszystko ok

[Jaras E21]

a nie mówiłem